Konkurencja doskonała

Zagadnienie, jakim jest konkurencja doskonała, od lat przyciąga uwagę badaczy ekonomii oraz praktyków rynkowych. Niektórzy traktują ją wyłącznie w kategoriach modelu teoretycznego, inni dopatrują się w nim odzwierciedlenia pewnych realiów rynkowych. Jakie wnioski płyną z obserwacji rynku konkurencji doskonałej, skoro w świecie rzeczywistym wiele czynników zewnętrznych zakłóca idealne założenia? Czy istnieją rynki doskonale konkurencyjne w praktyce, czy pozostaje to w sferze akademickich rozważań? W niniejszym artykule wspólnie z PEP przyjrzymy się podstawom ekonomii, aby lepiej zrozumieć sens modelu konkurencji doskonałej, spróbujemy odpowiedzieć na nieoczywiste pytania, a jednocześnie wskażemy, czy i dlaczego taki układ sił rynkowych może być korzystny dla konsumentów oraz przedsiębiorstw.

Konkurencja doskonała – definicja

Czym jest konkurencja doskonała w najbardziej elementarnym ujęciu i dlaczego wzbudza tak wielkie zainteresowanie zarówno w celach analitycznych, jak i w praktyce gospodarczej? Z perspektywy teoretycznej stanowi ona jeden z klasycznych modeli, opisanych w rozmaitych publikacjach. Konkurencja doskonała odnosi się do sytuacji, w której istnieje nieograniczona liczba konkurentów oferujących takie same produkty bądź usługi, a uczestnicy rynku funkcjonują w warunkach pełnej przejrzystości.

W podstawach ekonomii wyróżnia się, że konkurencja doskonała opiera się na następujących założeniach:

  • Każde przedsiębiorstwo oferuje produkt czy usługę identyczną jak konkurenci. Nie ma miejsca na różnice w jakości czy charakterystykach – mówimy więc o homogeniczności towarów.
  • Występuje nieograniczona liczba konkurentów, a w konsekwencji żaden sprzedawca czy nabywca nie dysponuje siłą rynkową wystarczającą do jednostronnego wpływu na cenę.
  • Bariery wejścia na rynek niemal nie istnieją, co sprzyja temu, by nowe podmioty mogły rozpocząć prowadzenia działalności bez konieczności ponoszenia znacznych nakładów.
  • Konsumenci i producenci dysponują pełną świadomością, czyli posiadają komplet informacji na temat oferowanych warunków, cen oraz innych ważnych aspektów rynkowych.
  • Rynek zapewnia doskonałą mobilność czynników produkcji, dzięki czemu przepływ zasobów między branżami jest dynamiczny i nieograniczony.

Dlaczego w ogóle powstał ten model? Głównie po to, by analitycy oraz badacze mieli punkt odniesienia dla określenia, jak daleko dana rzeczywistość gospodarcza odbiega od ideału. Z jednej strony taki model pomaga ustalić ceny równowagi w kontekście podaży i popytu, a z drugiej – bywa też kryterium, za pomocą którego weryfikuje się efektywność rozmaitych rozwiązań rynkowych. W krótkim okresie przedsiębiorstwo może mierzyć się z przejściowymi trudnościami, ale w długim okresie, zgodnie z teorią, osiąganie zysku ekonomicznego nadzwyczajnego jest niemożliwe, jeżeli rynek jest idealnie konkurencyjny.

Od dawna dociekliwi ekonomiści, w tym autorzy licznych podręczników, uznają konkurencję doskonałą za interesujący punkt wyjścia do dalszych rozważań: czy tak wysoka liczba konkurentów o identycznych ofertach daje się w ogóle przełożyć na świat praktyki? W tym miejscu rodzą się pytania o rolę interwencji państwa, istnienie zmów cenowych czy wpływ organizacji cechowych na branże. Wciąż jednak definicja mówi jasno: w pełni doskonała konkurencja to brak jakichkolwiek przywilejów, barier i asymetrii informacji na całym rynku, co daje nam model teoretyczny będący swoistym archetypem tego, jak zachowują się podmioty gospodarcze bez obaw o straty wynikające z działań konkurentów o nadmiernej przewadze.

Cechy modelu konkurencji doskonałej

Termin „konkurencji doskonałej” zawiera mnogość interpretacji, lecz u podstaw modelu konkurencji doskonałej leży przekonanie, że żadne przedsiębiorstwo nie ma większego znaczenia w kształtowaniu cen czy warunków rynkowych.

Przyjrzyjmy się zatem najistotniejszym cechom, podkreślając jednocześnie, jaką rolę odgrywają one w teorii ekonomii:

  • Nieograniczona liczba konkurentów – sformułowanie „nieograniczona liczba konkurentów” nie jest jedynie chwytliwym hasłem. W praktyce oznacza, że potencjalnie każdy nowy podmiot może wejść na dany rynek, jeśli spełni minimalne wymogi formalne czy technologiczne. Nie wymaga to znacznych nakładów, co ogranicza możliwość manipulacji cenami. Brak dominujących graczy eliminuje warunki, w których pojedyncza firma mogłaby stwierdzić: „od tej chwili sprzedajemy znacznie drożej, a klienci i tak kupią nasz cały towar”.
  • Homogeniczność produktów – oferowane produkty muszą być jednorodne, by konsument w żaden sposób nie faworyzował poszczególnych przedsiębiorstw na podstawie jakości czy cech unikalnych. Jeśli mówimy o modelu, w którym występuje konkurencja doskonała, wykluczamy różnicowanie towarów i usług. Czy to w ogóle możliwe w rzeczywistości? Wyobraźmy sobie sytuację, w której mamy wielu rolników dostarczających do skupu tę samą odmianę owoców. Teoretycznie jest to zbliżenie do takiej formy konkurencji, bo konsumenci nie dostrzegają różnic, a decyduje cena rynkowa.
  • Pełna informacja rynkowa – jednym z fundamentów pozostaje założenie, iż uczestnicy rynku – zarówno producenci, jak i konsumenci – działają w warunkach doskonałej wiedzy. Dzięki temu nie pojawia się problem, w którym jakiś podmiot może przez niewiedzę naliczać zawyżoną marżę albo kupować drożej, niżby to było uzasadnione racjonalnie. W tym sensie siły rynkowe są w równowadze: żadna ze stron nie posiada dodatkowych kart w negocjacjach.
  • Brak barier wejścia i wyjścia – nie występują ograniczenia, jakie utrudniałyby nowym podmiotom dołączenie do branży. W rezultacie w krótkim okresie różni przedsiębiorcy mogą testować sprzedaż, licząc na zyski ekonomiczne, a w długim okresie konkurencja spowoduje, że zyski w wymiarze wyraźnie ponadprzeciętnym zostaną zniwelowane przez pojawianie się następnych oferentów. Dopiero wówczas cena spadnie do takiego poziomu, że przedsiębiorstwa działające będą w stanie uzyskiwać jedynie normalną stopę zwrotu, pokrywając koszty prowadzenia działalności.
  • Niezdolność do wpływania na cenę – z uwagi na liczbę podmiotów i jednorodność produktów, pojedyncze przedsiębiorstwo nie jest w stanie ustalić własnej, wyższej stawki. Cena równowagi narzuca się sama, jako wynik relacji podaży i popytu w skali całego rynku. Jeśli któryś sprzedawca zażąda więcej, kupujący natychmiast skierują się do konkurentów. Z kolei obniżka poniżej poziomu równowagi (bez konkretnego powodu, np. nadprodukcji) mogłaby przynieść straty. Stąd przedsiębiorstwo w modelu konkurencji doskonałej uznaje cenę rynkową za daną, a zmienną, jaką może manipulować, jest wielkość produkcji.

W takim układzie przedsiębiorca nie może zawyżać cen, bo klienci z łatwością kupią identyczny produkt u kogoś innego. Dodatkowo brak barier wejścia oznacza, że firma nie ma szans utrzymać wyjątkowo wysokich stawek: w krótkim okresie może próbować, lecz prędzej czy później pojawią się nowi konkurenci przyciągnięci perspektywą wyższych marż, co finalnie doprowadzi do spadku ceny do punktu równowagi.

Chcesz, aby Twoja firma miała szansę dorównać ideom konkurencji doskonałej? Poznaj program „Polska Bezgotówkowa” i sięgnij po bezpłatny terminal płatniczy, który sprawi, że od tej pory będzie Ci znacznie wygodnej wykonywać wszelkie niezbędne formalności!

W jaki sposób funkcjonuje przedsiębiorstwo na rynku konkurencyjnie doskonałym?

Często zastanawia nas, jak w praktyce wygląda prowadzenie działalności, jeśli ma się do czynienia z setkami bądź tysiącami firm oferujących te same produkty. Czy przedsiębiorstwo nie traci sensu istnienia, skoro nie może zaproponować niczego unikatowego, by się wyróżnić? W modelu konkurencji doskonałej nieodzowne okazują się być: efektywność, minimalizacja kosztów i płynne reagowanie na zmieniający się popyt.

Jak funkcjonuje przedsiębiorstwo działające w oparciu o ideę konkurencji doskonałej?

  • Dostosowywanie wielkości produkcji – przedsiębiorstwa działające w takim otoczeniu mają niewielki wpływ na warunki rynkowe. Ich głównym narzędziem pozostaje elastyczne reagowanie na sygnały dotyczące popytu. Gdy cena rynkowa rośnie, firma może chwilowo zwiększyć produkcję, licząc na wyższe zyski ekonomiczne. W długim okresie jednak sytuacja się wyrówna, bo inni dostawcy również zauważą szansę na zarobek.
  • Minimalizacja kosztów wytwarzania – bez możliwości windowania cen, przedsiębiorcy muszą stale dbać o niskie koszty produkcji. Jeśli pojawi się tańsza technologia, każda firma, by przetrwać, będzie musiała wdrożyć usprawnienia i obniżyć koszty jednostkowe. Ewentualne zaniedbania w tej dziedzinie skutkują bezlitosnym wyeliminowaniem z rynku, gdyż konsumenci kupują tam, gdzie cena rynkowa jest taka sama, a towar dostępny bez dodatkowej marży.
  • Brak strategii różnicowania czy promocji marki – skoro same produkty są jednakowe i nie istnieją różnice zauważalne dla klientów, znika sens kosztownych działań marketingowych. W modelu konkurencji doskonałej firma nie poprawi wyników, kreując markę bądź próbując wyróżnić się jakością. Takie zabiegi byłoby trudno obronić, jeśli konsumenci postrzegają wszystkie towary identycznie. Co więcej, ewentualne inwestycje w ulepszenie produktu oznaczałyby wyjście poza czysto doskonałą konkurencję i zbliżanie się do form konkurencji monopolistycznej.
  • Reagowanie na czynniki zewnętrzne – czy w świecie realnym przedsiębiorstwa zawsze mogą liczyć na stabilne i przewidywalne warunki? Bez wątpienia nie. W ramach modelu jednak zakłada się, że wszelkie zewnętrzne zdarzenia, takie jak zmiany cen surowców czy wahania popytu, oddziałują na wszystkich sprzedawców w podobnym stopniu. Jeśli zatem dojdzie do wzrostu kosztów energii, to wszyscy gracze rynkowi muszą podnieść ceny, aby w krótkim okresie uniknąć strat. Potem do akcji wkraczają kolejne siły rynkowe, które doprowadzają do nowej równowagi.
  • Ograniczona zdolność negocjacyjna – w warunkach intensywnej rywalizacji i braku barier wejścia przedsiębiorstwo niemal nie ma pola do negocjacji z klientami. Cena kształtowana jest przez popyt i podaż w skali całego rynku, a konsumenci – świadomi, że istnieje nieograniczona liczba konkurentów – nie muszą przyjmować niczego droższego. W takim otoczeniu liczy się sprawność organizacyjna, a przede wszystkim błyskawiczne reagowanie na wszelkie zmiany, by w krótkim okresie nie doprowadzić się do sytuacji, w której firma poniesie straty nie do odrobienia.

Dla wielu analityków fascynujące jest to, jak taka dynamika wpływa na rozwój całych branż. Choć w modelu czystym nie stosuje się strategii marketingowych i nie ma możliwości różnicowania produktów, w praktyce przedsiębiorcy starają się szukać luk. Gdy tylko wprowadzą coś nowego, tracą cechy konkurencji doskonałej, ale zyskują przewagę, przynajmniej do czasu, aż inni konkurenci ich nie skopiują.

Jak kształtują się ceny produktów na rynkach konkurencji doskonałej?

Jedna z najbardziej intrygujących kwestii brzmi: skoro panuje nieograniczona liczba sprzedawców i wszystkich obowiązują te same reguły, to w jaki sposób faktycznie powstaje cena oferowanych produktów bądź usług? W tym miejscu prymarną rolę odgrywa mechanizm podaży i popytu, wynikający z klasycznych zasad ekonomii.

Co ma wpływ na kształtowanie się cen produktów na rynkach konkurencji doskonałej?

  • Mechanizm ustalania ceny rynkowej – każdy producent, który stara się sprzedać swój cały towar, musi zaakceptować cenę określaną przez przeciętną relację między zapotrzebowaniem a łączną podażą. Żaden sprzedawca nie może „narzucić” wyższej stawki, gdyż klienci przeniosą się do innego, identycznego oferenta. W takiej konfiguracji nawet minimalna różnica cenowa może skutkować odpływem klientów.
  • Efekt długookresowej równowagi – w długim okresie, jeżeli cena na rynku konkurencji doskonałej wzniesie się powyżej poziomu zapewniającego firmom normalne zyski, do gry wejdą nowe podmioty, zwabione możliwością osiągania zysku. To z kolei zwiększy podaż, a więc cena zacznie spadać. Finalnie ukształtuje się na poziomie, który pozwala jedynie pokryć koszty i uzyskać standardowy zwrot z kapitału.
  • Wahania w krótkim okresie – nie można wykluczyć, że tymczasowo pojawią się zaburzenia, np. wzrost cen surowców czy nagły wzrost popytu z powodu czynników sezonowych. Wówczas niektóre przedsiębiorstwa na rynku doskonale konkurencyjnym mogą próbować zwiększyć wielkości produkcji w celu wykorzystania przejściowo wyższych cen. Jednakże, w miarę jak konkurentów jest tak wielu, a bariery wejścia są znikome, te zmiany dość szybko będą kompensowane kolejnymi dostawami produktów, przywracając balans.

Rynek nie zna litości dla tych, którzy chcieliby sztucznie wykreować deficyt. Bez zmowy cenowej niemożliwym jest długotrwałe utrzymanie wysokich stawek. Nawet gdyby pewna grupa firm uznała, że ustalą wspólną, zawyżoną cenę, łatwo znaleźć się w pułapce takiej strategii, ponieważ zawsze ktoś inny może zaoferować to samo taniej. Jeżeli chodzi o organizacje cechowe, w modelu konkurencji doskonałej nie ma dla nich miejsca w zakresie ustalania wyższej ceny, bo rynek samoczynnie odrzuca próby monopolizacji.

Ciekawym pytaniem pozostaje, czy różni rolnicy, sprzedający w takiej samej formie identyczne warzywa czy zboża, mają do czynienia z czymś zbliżonym do czystej formy konkurencji doskonałej. Na pewnym etapie tak, pod warunkiem że nie występują istotne różnice w jakości i że sprzedają w podobnym czasie. A jednak i tu pojawiają się odstępstwa, gdyż w praktyce rolnik może próbować certyfikować produkt jako ekologiczny bądź lokalny, a to już buduje pewną różnorodność oraz odchodzi od ścisłej definicji. Widać więc, że w świecie rzeczywistym niewiele przykładów zbliża się do stuprocentowego ideału rynkowego.

Jakie prawa obserwujemy na rynku doskonale konkurencyjnym?

Z punktu widzenia podstaw ekonomii rynek doskonale konkurencyjny to doskonały poligon, by zilustrować działanie pewnych praw i mechanizmów.

Dany artykuł ekonomiczny poświęcony modelowi konkurencji doskonałej często przywołuje następujące reguły:

  • Prawo popytu i podaży – relacja popytu oraz podaży decyduje o tym, jaka finalna cena zostanie wyznaczona. Nie występują preferencje związane z marką czy innymi walorami, zatem konsumenci wybierają wyłącznie na podstawie ceny.
  • Prawo eliminacji nadzwyczajnych zysków – w długim okresie przedsiębiorstwo nie może spodziewać się trwałych dochodów większych niż standardowe zyski pokrywające koszt alternatywny kapitału. Jeśli przez chwilę ktoś zarabia ponadprzeciętnie, to nowe firmy szybko wchodzą, obniżając cenę, aż rynek dojdzie do stanu, w którym dalsze osiąganie zysku wyższego jest niemożliwe.
  • Prawo alokacji zasobów – przy braku barier i pełnej informacji zasoby kierują się tam, gdzie można uzyskać możliwie najwyższą stopę zwrotu, ale tylko do chwili, gdy zrównają się korzyści w poszczególnych sektorach. Oznacza to, że jeśli pewna branża staje się szczególnie opłacalna, ściąga szybko nowych przedsiębiorców, co prowadzi do ustabilizowania cen, a także zysków na poziomie przeciętnym.
  • Rola marginalnego dostosowania – w modelu konkurencji doskonałej analizuje się często z perspektywy kosztu krańcowego (MC) i przychodu krańcowego (MR). Firma w stanie równowagi ustala wielkość produkcji tam, gdzie MC=MR. Nie ma możliwości manipulowania ceną, więc jedyne, co pozostaje, to dopasowanie ilości.
  • Prawo braku dominującego gracza – siła rynkowa nie kumuluje się w rękach jednego podmiotu, bo nieograniczona liczba konkurentów i homogeniczność towarów uniemożliwiają przejęcie kontroli. W konsekwencji strategia wykupu surowca czy produktów z myślą o sztucznym ograniczaniu podaży jest nieopłacalna – rynek szybko zareaguje kompensacyjnie.

Wydaje się to modelem niemal utopijnym, w którym wysoka wydajność, uczciwość cenowa i brak nadużyć idą w parze z przejrzystością. Jednak w praktyce zawsze pojawiają się choćby minimalne bariery wejścia (potrzeba kapitału, pozwoleń, specjalistycznej wiedzy), a rozmaite branże często dążą do choćby niewielkiego wyróżnienia się produktami, unikając sytuacji, w której klienci mogliby postrzegać ofertę jako zupełnie identyczną z ofertą konkurentów.

Czy istnieją rynki doskonale konkurencyjne?

W literaturze toczy się dyskusja, czy istnieją rynki doskonale konkurencyjne w pełnym sensie. Wiele opracowań wskazuje, że w świecie realnym do ideału zawsze czegoś brakuje. Bywa, że do roli przykładów zbliżonych do konkurencji doskonałej przywołuje się rynki rolne czy giełdy towarowe, gdzie standaryzacja ułatwia porównywanie ofert, a brak jednego wielkiego gracza teoretycznie zapobiega manipulacjom cenowym.

Jakie czynniki mogą rodzić dysproporcje w modelu rynku doskonale konkurencyjnym?

Czy to naprawdę rynek w 100% doskonały? Najczęściej występują pewne niedoskonałości: rolnicy nie są w pełni homogeniczni co do skali, lokalizacji i jakości produktów. Dochodzą aspekty transportu oraz terminu dostawy. Poza tym, nawet jeśli liczymy na nieograniczoną liczbę sprzedawców, zwykle mamy do czynienia z pewną liczbą firm o większych zasobach, które w rezultacie mogą mieć drobną przewagę. Wreszcie, czynniki zewnętrzne (np. pogoda, dostęp do wody) mogą preferować konkretny region, co rodzi dysproporcje.

W modelu teoretycznym nie uwzględnia się też niektórych aspektów, takich jak: preferencje klientów co do reputacji dostawcy, świadomości ekologicznej czy chociażby lokalnych upodobań związanych z daną usługą. Zatem w praktyce trudno wskazać branżę, w której warunki byłyby stuprocentowo zbieżne z opisem modelu konkurencji doskonałej. Czy to znaczy, że cała teoria jest bezużyteczna? Absolutnie nie. Wręcz przeciwnie – stanowi punkt odniesienia, który pomaga ocenić, jak bardzo realne rynki odbiegają od pewnych wzorcowych założeń i w którym miejscu można doszukiwać się potencjału do poprawy efektywności.

Interesujące jest też, w jakim stopniu interwencja państwa modyfikuje funkcjonowanie rynku, ograniczając lub wspierając pewne procesy. W skrajnym wydaniu, przy w pełni wolnym przepływie dóbr i przy braku jakichkolwiek ograniczeń, najbardziej prawdopodobny jest scenariusz, że zbliżamy się do modelu konkurencji doskonałej. Jednak w rzeczywistości zawsze pojawiają się regulacje (np. podatkowe, administracyjne), które sprawiają, że przedsiębiorstwa nie funkcjonują w próżni.

Nie czekaj – terminal płatniczy za 0 zł już na Ciebie czeka w ramach programu „Polska Bezgotówkowa”!

Jakie korzyści przynosi działanie modelu konkurencji doskonałej?

Z perspektywy teoretycznej, konkurencja doskonała uchodzi za stan, w którym korzyści rozkładają się harmonijnie na konsumentów i producentów. Z jednej strony klienci otrzymują produkty po cenach ściśle wyznaczonych przez równowagę rynkową, bez ryzyka, że jedna firma narzuci nadmierną marżę czy ograniczy podaż w celu windowania cen. Z drugiej strony, w długim okresie przedsiębiorcy nie mogą oczekiwać nadzwyczajnych profitów, ale mają zapewnione środowisko, w którym nie występują żadne sztuczne bariery czy monopole ograniczające dostęp do rynku.

Główne zalety modelu konkurencji doskonałej:

  • Efektywna alokacja zasobów – brak barier i swobodny przepływ czynników produkcji pozwalają, by kapitał oraz praca trafiały do tych sektorów, w których można uzyskać optymalny zwrot, unikając zarazem marnotrawstwa.
  • Maksymalizacja dobrobytu konsumentów – dzięki temu, że cena kształtuje się na poziomie wynikającym z popytu i podaży, konsumenci nie przepłacają, a dostęp do towarów pozostaje nieograniczony dopóty, dopóki istnieje dostateczna podaż.
  • Bodziec do innowacji kosztowych – choć w czystej postaci modelu nie ma zachęt do rozwoju jakościowego, istnieje presja na obniżkę kosztów. Kto zaoferuje niższe koszty wytwarzania, może zwiększyć zyski ekonomiczne (przynajmniej w krótkim okresie) przed pojawieniem się kolejnych naśladownictw.
  • Brak ryzyka trwałego monopolu – dzięki nieograniczonej liczbie konkurentów nie sposób zdominować całego rynku. Nawet jeśli jakiś gracz osiągnie sukces, nowi uczestnicy rynku pojawią się, widząc szansę na atrakcyjne dochody.
  • Przejrzystość i łatwość porównywania ofert – pełna informacja rynkowa sprawia, że konsumenci w prosty sposób wybierają najlepszą propozycję, a brak różnic w jakości dodatkowo upraszcza decyzje zakupowe.

Niektórzy uważają, że tak skonstruowany rynek stanowi moralny ideał, bo nikt nie jest w stanie manipulować ceną kosztem innych, a konsumenci nie są wprowadzani w błąd przez zabiegi marketingowe. Jednak w rzeczywistości takie warunki występują niezwykle rzadko. Ponadto, skoro brak możliwości dywersyfikacji, to walka o wyróżnienie się w oczach klientów de facto nie istnieje. Przy tym brak innowacji w zakresie produktu czy usługi może oznaczać, że gospodarka nie rozwija się tak dynamicznie, jak mogłaby w mniej doskonałych, a zarazem bardziej kreatywnych modelach.

Najczęściej zadawane pytania

Czym jest konkurencja doskonała?

Konkurencja doskonała to model, w którym występuje nieograniczona liczba konkurentów, każdy oferuje identyczny produkt, a bariery wejścia nie stanowią przeszkody dla kolejnych firm. Uczestnicy rynku mają pełną informację, a cena rynkowa ustala się wyłącznie poprzez popyt i podaż w skali całego rynku. W takim stanie przedsiębiorstwo nie może narzucać wyższej stawki, gdyż klienci natychmiast znajdą identyczny towar u innego sprzedawcy. Model ten, choć trudny do zrealizowania w pełni w świecie rzeczywistym, służy za punkt odniesienia dla analiz wielu zjawisk ekonomicznych.

Jakie są przykłady konkurencji doskonałej?

W literaturze często przywołuje się różne rynki rolne, gdzie liczni rolnicy oferują tę samą odmianę zbóż bądź warzyw w identycznych warunkach. Jest to scenariusz, w którym – przynajmniej na poziomie zewnętrznym – nie widać zróżnicowania jakości czy marki, a cena zależy ściśle od relacji popytu i podaży. Jednak nawet w tym wypadku trudno mówić o zupełnej doskonałości, bo pojawiają się elementy różnicowania (np. ekologia, transport, czas dostawy). Niektórzy wskazują też na rynki surowców notowane na giełdach towarowych, ale w praktyce zawsze występuje jakiś czynnik wpływający na choć minimalne różnice.

Kto najbardziej zyskuje w modelu konkurencji doskonałej?

Z perspektywy teorii na rynku konkurencji doskonałej finalnie najbardziej korzystają konsumenci, którym zapewnia się dobrą cenę wynikającą z równowagi popytu i podaży, wolną od nadmiernego narzutu. Także nowi uczestnicy rynku mogą bez trudu rozpocząć działalność, o ile nie mają do czynienia z żadnymi ukrytymi barierami wejścia. Najmniej komfortowo może czuć się firma dążąca do większych marż – nie ma bowiem sposobu na wywalczenie sobie pozycji dominującej, gdyż wystarczy niewielki wzrost cen, by klienci przerzucili się na innego oferenta. Mówiąc wprost: w takim systemie nikt nie jest w stanie w długim okresie narzucać innym warunków, co sprzyja transparentności i wyrównanemu traktowaniu wszystkich stron.

Artykuły opublikowane na stronie pep.pl (Grupa Nexi) mają charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady prawnej, podatkowej, inwestycyjnej czy finansowej. Prezentowane treści nie mogą być traktowane jako wytyczne do podejmowania decyzji związanych z finansami, inwestycjami, podatkami, prowadzeniem działalności gospodarczej lub innymi kwestiami biznesowymi. Każda decyzja powinna być podjęta po konsultacji z odpowiednim specjalistą, takim jak doradca podatkowy, inwestycyjny, prawnik czy inny profesjonalista w danej dziedzinie. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wynikające z wykorzystania informacji zawartych na stronie bez wcześniejszej konsultacji z ekspertem.

Terminal płatniczy za 0zł przez rok

Zamowterminal - Poradniki

Uzupełnij formularz, a my skontaktujemy się z Tobą jak najszybciej

Klikając w przycisk „Zamów rozmowę” oświadczam, że zapoznałem się z polityką prywatności i informacją o Administratorze danych

Oceń tekst

Średnia ocena: 0 / 5. 0

Oceń arytkuł jako pierwszy!

Chcę porozmawiać z Doradcą

Chcę porozmawiać z Doradcą - Modal

Chcę poznać ofertę

Chcę poznać ofertę