Kontrole PIP na nowych zasadach. Algorytm ZUS ma wyłapywać firmy do sprawdzenia

Państwowa Inspekcja Pracy szykuje się do zmian, które mają znacząco zwiększyć skuteczność kontroli prawa pracy. Współpraca z ZUS oraz Krajową Administracją Skarbową pozwoli na lepsze typowanie pracodawców do sprawdzenia, a cały proces ma być wspierany przez analizę danych i ocenę ryzyka.

Nowe rozwiązania są elementem reform zapisanych po rewizji KPO i mają zastąpić wcześniejsze, bardziej kontrowersyjne pomysły. Choć projekt ustawy nadal budzi emocje, sama integracja systemów instytucji kontrolnych jest oceniana raczej pozytywnie. Największe zmiany dotyczą sposobu wyboru firm do kontroli, a nie samego przebiegu inspekcji. W praktyce oznacza to odejście od przypadkowych wizyt na rzecz analizy danych.

Wymiana danych między PIP, ZUS i KAS coraz bliżej

Jednym z filarów planowanej reformy jest uruchomienie stałej wymiany informacji pomiędzy Państwową Inspekcją Pracy, ZUS oraz administracją skarbową. Zakład Ubezpieczeń Społecznych deklaruje gotowość techniczną do udostępniania danych, jednak warunkiem jest wcześniejsze przejście przez PIP audytu bezpieczeństwa informatycznego. Po wejściu przepisów w życie wymiana informacji ma ruszyć w ciągu kilku miesięcy, nawet jeśli początkowo będzie miała częściowo ręczny charakter.

Docelowo planowane jest stworzenie automatycznego interfejsu, który przyspieszy i uporządkuje cały proces. Takie rozwiązania funkcjonują już w innych krajach Unii Europejskiej, co ma potwierdzać ich skuteczność. Dzięki temu inspekcja zyska dostęp do aktualnych danych o zatrudnieniu, które dziś są rozproszone.

Algorytm ZUS wytypuje pracodawców do kontroli

Największą nowością ma być wykorzystanie algorytmu analizującego dane zgromadzone w ZUS do oceny ryzyka naruszeń prawa pracy. System będzie tworzył tzw. scoring, pozwalający wskazać firmy, w których prawdopodobieństwo nadużywania umów cywilnoprawnych jest najwyższe. Na tej podstawie PIP planuje wytypować około 200 pracodawców do pierwszych kontroli opartych na analizie ryzyka.

Zmiana ta ma zwiększyć efektywność działań inspekcji i lepiej wykorzystywać jej zasoby kadrowe. Zamiast reagować dopiero na skargi, PIP ma działać bardziej prewencyjnie. To podejście może istotnie wpłynąć na rynek pracy i praktyki zatrudnienia.

Kontrowersje wokół reformy i dalsze kroki

Choć wymiana danych i algorytmiczna analiza ryzyka nie budzą większych zastrzeżeń, projekt ustawy zawiera także rozwiązania oceniane znacznie bardziej krytycznie. Najwięcej emocji wywołuje możliwość wydawania przez inspektorów decyzji administracyjnych przekształcających umowy cywilnoprawne w umowy o pracę. Rząd zdecydował się na ten kierunek po rezygnacji z pełnego oskładkowania takich umów. Dla wielu pracodawców oznacza to większą niepewność prawną i ryzyko sporów.

Jednocześnie resorty podkreślają, że celem zmian jest ograniczenie nadużyć, a nie karanie firm działających zgodnie z przepisami. Ostateczny kształt reformy poznamy po zakończeniu prac legislacyjnych.

Terminal płatniczy za 0zł przez rok

Zamowterminal - Poradniki

Skontaktujemy się z Tobą w 3 minuty
między 8:00 a 16:00 w dni robocze

Klikając w przycisk „Zamów rozmowę” oświadczam, że zapoznałem się z polityką prywatności i informacją o Administratorze danych

Zadzwoń:

17 859 69 49

Oceń tekst

Średnia ocena: 0 / 5. 0

Oceń arytkuł jako pierwszy!

Chcę porozmawiać z Doradcą

Chcę porozmawiać z Doradcą - Modal

Chcę poznać ofertę

Chcę poznać ofertę