Stopy procentowe NBP pozostają bez zmian – co to oznacza?

Początek lipca przyniósł kolejne prognozy dotyczące inflacji, a co za tym idzie – stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała o utrzymaniu stóp na niezmienionym poziomie. Dowiedz się, co to oznacza dla polskiej gospodarki oraz jakie są przewidywania na najbliższe lata.

Rada Polityki Pieniężnej utrzymuje stopy procentowe

Na ostatnim lipcowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) postanowiła utrzymać stopy procentowe na poziomie 5,75 proc. To już kolejny miesiąc z rzędu, kiedy stopy nie ulegają zmianie, mimo widocznego spadku inflacji, która wynosi 2,6 proc. rok do roku. Jednak podjęta decyzja nie jest wcale zaskoczeniem dla ekspertów i analityków rynku. Dlaczego?

Wzrost cen energii i gazu

Powodem takiej decyzji są prognozy dotyczące wzrostu cen energii i gazu, które mogą wpłynąć na przyszły wzrost inflacji. Według resortu klimatu, rachunki za energię elektryczną mają wzrosnąć o 29 proc., a za gaz o 15 proc. Jest to znacząca podwyżka opłat, która nie pozostanie niezauważona w budżetach Polaków.

Wzrost wynagrodzeń

Jednym z czynników wpływających na decyzje RPP jest dynamiczny wzrost wynagrodzeń. W pierwszym kwartale 2024 roku, średnia miesięczna pensja wzrosła o 14,4 proc. To kolejny aspekt, który RPP musi brać pod uwagę.

Opinia prezesa Narodowego Banku Polskiego

Według prezesa NBP, Adama Glapińskiego, obniżki stóp procentowych mogą nastąpić najwcześniej w 2026 roku. Wiąże się to z oczekiwanym wzrostem inflacji, który ma nastąpić w wyniku częściowego odmrożenia cen prądu i gazu. Co warto podkreślić, obecne prognozy wskazują, że inflacja może wzrosnąć do 5 proc. pod koniec 2024 roku.

Podsumowanie

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej o utrzymaniu stóp procentowych na poziomie 5,75 proc. jest zgodna z oczekiwaniami rynku. Mimo spadku inflacji, prognozy dotyczące wzrostu cen energii i gazu oraz wzrost wynagrodzeń wpływają na decyzje dotyczące stóp procentowych. Jedno jednak nie ulega wątpliwości, na obniżkę będziemy musieli jeszcze trochę zaczekać.